W sobotę 30 kwietnia br. odbyły się uroczystości w Anielinie poświęcone pamięci Wydzielonego Oddziału Wojska Polskiego mjr Henryka Dobrzańskiego „Hubala”. W uroczystościach wzięli udział min. kombatanci, stowarzyszenia ułanów, samorządowcy, przedstawiciele administracji rządowej i młodzież z organizacji strzeleckich. Gminę Rusinów reprezentował Wójt Gminy Rusinów Marian Andrzej Wesołowski.
Na kilka dni przed śmiercią mjr Hubal przybył do majątku Królówka – Ossa w dniu 14 kwietnia 1940 r. i przebywał tam z oddziałem konnym kilka dni. Majątek należał w owym czasie do właścicieli fabryki w Drzewicy Bronisława i Samuela Kobylańskich. Ruiny letniego dworku gdzie stacjonował oddział zachowały się do dnia dzisiejszego i są własnością prywatną. To na tej kwaterze major spotkał się po raz ostatni z łączniczką „Tereską”. Tu też wydał swój ostatni rozkaz opublikowany po raz pierwszy w „Trybunie Leśnej” w 1986r. Zawiadamia w tym rozkazie, że w razie jego śmierci zostanie wyznaczony nowy dowódca i wzywa ludność do podporządkowania się temu dowódcy. Rozkaz został przekazany do okolicznych placówek konspiracyjnych. Po kilku dniach pobytu w Królówce, oddział przeniósł się do leśnego obozowiska koło Wólki Kuligowskiej. Wólka Kuligowska wraz z Brudzewicami i Gapininem należała w owym czasie do gminny Ossa z siedzibą w Odrzywole.
29 kwietnia 1940 r. miejscowy leśniczy przyniósł „Hubalowi” informację, że jego oddział jest otoczony przez Niemców. Rozpoczął się ostatni bój mjr. „Hubala”, który próbował przeprawić się wraz z oddziałem przez Pilicę, ale jej brzegi były pilnowane przez Niemców, więc zawrócił na zachód w stronę Anielina.
30 kwietnia 1940 r. „O godzinie 5.30 rano, wskutek zdrady, Niemcy zaskoczyli oddział, podchodząc krzakami na kilka metrów do obozowiska oddziału. Po pierwszym strzale ukryci Niemcy oddali serię strzałów, zabijając dowódcę mjr. Hubala – Dobrzańskiego, krp. Rysia i uł. Kośkę. Zginął człowiek, który swej przysięgi żołnierskiej nie złamał, honoru polskiego nie splamił”.
„Hubal” poniósł śmierć w nierównej walce. Jego ciało Niemcy przewieźli do Tomaszowa Mazowieckiego, a następnie pochowali w nieznanym miejscu.